
Leśny pokoik Kuby
Nie jestem dekoratorką, ale pokój dziecka stał się dla mnie ważnym projektem. Z uwagi, że dostaję wiele zapytań o pokoik Kubusia postanowiłam poświęcić jeden wpis na pokazanie Wam wszystkiego i tym samym podpowiedzieć co i gdzie zdobyłam.
Zacznijmy od ścian…
Pomysł na motyw przewodni wybrał Nasz starszy syn Tymek i jako pierwsza pojawiła się naklejka na ścianę z Zającem od BabyOnTheMoon. Mamy rozmiar średni bodajże 1m X 1m i mogę Ją śmiało polecić pięknie się trzyma i wygląda jakby była namalowana. Następnie w mojej głowie zrodził się pomysł, aby stworzyć lamperię, a najlepiej sztukaterię, która będzie bardzo praktycznym rozwiązaniem w pokoiku dzieci. Zawsze łatwiej pomalować kawałek ściany, aniżeli cały pokoik. Przeszukałam wiele stron na Pintereście i koniec końców udało Nam się zrobić tanim kosztem sztukaterię (link do wpisu).
Dobór koloru ścian już nie był taki prosty. Ja chciałam beż, mąż wolał zielony. Udało mi się znaleźć idealną zieleń Dulux EasyCare Stylowe Khaki. Na ten odcień pomalowaliśmy Naszą sztukaterię. Góra jest z tej samej serii EasyCare i jest to Biały Retro. Farba bardzo ładnie pokryła zarówno ścianę jak i drewno, to idealny wybór, gdyż można Ją zmywać.

Z tapetą postanowiłam zaszaleć i chciałam dodać nieco więcej klimatu leśnego. Bardzo podobała mi się tapeta z Dekornik Cute forest animals, ale z uwagi na ograniczony budżet znalazłam w podobnym stylu i idealnie pasującą do Naszego Zająca tapetę na allegro (link do tapety) . Białe tło na tapecie oraz zieleń doskonale się zgrała z farbą.
Przyszła pora na meble
Choć w mojej głowie pojawił się pomysł na zakup “starej” szafy na OLX w celu odnowienia, wygrała jednak praktyczność szaf Pax z Ikea. Pokoik Kuby ma 9,5 m2 i jest niewielki. Szafa Pax jest wąska, ale można Ją idealnie wyposażyć tak, aby pomieściła w sobie wiele.

Z Ikea jest też Nasz ulubiony mebel do segregacji zabawek Trofast. Ma On blat na idealnej wysokości dla dzieci i bardzo wygodnie się przy nim bawi. Obok łóżeczka stanął również regał z Ikea łazienkowy Vilto który nie jest zbyt “masywny” i wpasował się moim zdaniem doskonale , pomieścił wszystkie niezbędne rzeczy. Stoją na nim książeczki, przybory do zmiany pieluszki, kocyk, lampka, niania.
Łóżeczko Kubusia pochodzi ze sklepu Julia i Nasz model nazywa się MAGDA. Bardzo spodobało mi się połączenie surowego drewna z białymi szczebelkami. Kupując u Nich łóżeczko, które jest drewniane i świetnej jakości otrzymujecie w komplecie niską barierkę do przekształcenia w tapczanik oraz barierkę do stworzenia dostawki do łóżka rodziców! Mają w ofercie również szuflady, które są na prowadnicach, dzięki czemu nasza podłoga nie zostanie uszkodzona. Bardzo Wam polecam!
Dodatki i ozdoby
Na ścianie u Kubusia początkowo był plakat z motywacyjnym hasłem ze sklepu Redro, a teraz wymieniliśmy Go na metryczkę od Pomalunki. Za każdym razem gdy przechodzę nie mogę oderwać od niej oczu, jest przepiękna, a Bobas przypomina Kubusia gdy śpi. Cudowna pamiątka!
Stworzyliśmy również malutki kącik do zabawy czy czytania książek z Maty , która wcześniej należała do Tymka. Mata jest rozkładana i bardzo praktyczna pochodzi ze sklepu MisiooHandmade i jest wykonana z milutkiego welwetu (link do maty). Gdy Tymkowi otworzyliśmy bok łóżeczka mata skutecznie chroniła przed upadkiem i czasami podczas choroby, lub złych snów nie raz zdarzyło mi się na Niej spać. Ma wiele zastosowań, a dzięki temu, że jest składana nie zajmuje wiele miejsca.

Na podłodze zamiast dywanu położyliśmy bardzo fajną i łatwą w czyszczeniu matę piankową Kinderkraft (link do maty). Jest Ona polecana przez moją fizjotereapeutkę. Ja również jestem z niej bardzo zadowolona, mata jest duża, dwustronna, jednoczęściowa (nie jak puzzle), chroni przed upadkami, ale jest wystarczająco twarda, aby Kubuś mógł wygodnie czworakować, stawać stabilnie. Pokój dziecka musi mieć bezpieczną powierzchnię do zabawy.

Lampka bezprzewodowa Kuby jest marki Rabbit&Friends i daje delikatne światło wystarczające do pokoiku dziecka. Jest wykonana z gumy i zmienia kolory. Mam do niej również pilocik do sterowania.

Póki co nie ma zbyt wiele tekstyliów, jedynie narzuta pikowana, muślinowa w łóżeczku z Jysk. Planuję zakupić poduszki ozdobne i jeśli macie namiar na ciekawe poduszki do “leśnego” pokoiku dajcie znać w komentarzach gdzie takowe znajdę. Mam nadzieję, że wszystko Wam opisałam, ale jeśli coś Was ciekawi piszcie!